sobota, 25 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 13 - koniec wyprawy

Skoro świt dobiłem do domu z licznikiem 6670km. Jak widać nieco przed czasem i po innej trasie (w planach nie było Narviku), no ale najważniejsze że cało i zdrowo dotarliśmy. Wyjazd jak najbardziej zaliczony do udanych. Jak ogarnę zdjęcia i filmy to wrzucę tutaj. No i do tego wrzucę też jakiś opis całej eskapady.

czwartek, 23 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 12

Uff. Już na przystani promowej w Sassnitz. Jak dobrze pojdzie to rano będe w domu. Troszke przed czasem ale i tak jest super!

środa, 22 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 11

Dzisiaj kolejny dzień pieknej skandynawskiej pogody. Padało od rana. Mimo to jesteśmy już w okolicach Sztokholmu. Szwecja jest nudna ale szybka.

Norwegia 2009 - Dzień 10

Przez 2h szukaliśmy noclegu! Na koniec rozbiliśmy się na dziko w lesie. No i w Szwecji już jesteśmy. I koło podbiegunowe też opuściliśmy. Pierwszy krok w strone Polski.

niedziela, 19 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 9

Dzisiaj dojechaliśmy do Narviku. I to jest nasz szczyt. Dalej na północ już nie pojedziemy. Jutro zwiedzanie, zakupy i powoli odbijamy na południe. Mam nadzieje, że noc będzie cieplejsza, bo dzisiaj rano było +3 i nieco nas zmroziło. A dzisiaj mamy rewelacyjne miejsce. Oj będą foty ;)

sobota, 18 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 8

Nie ma to jak rozbić namiot za kołem podbiegunowym. Co prawda tylko jakieś 30 km ale za to nad jeziorkiem. Woda ciepła ;) Mam nadzieje, że do rana nic nas nie zje ;p

Norwegia 2009 - Dzień 7

Dzisiaj było ostro. Rano Trollstigen poźniej droga atlantycka no i dotarliśmy az za Trondheim. A do tego dzisiaj  cały dzień dobra pogoda. Znowu pod namiotem.

piątek, 17 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 6

Dzisiaj wjechaliśmy na około 1500m  npm. Śniegi i drogi szutrowe ;) i serpentyny a poniżej piękny geirangerfjord. A na koniec oczywiście zlało nas solidnie. Jutro niech już będzie lepsza pogoda bo czeka nas Droga Trolli. Razem zrobiłem już 2580 km. Więcej niż drugie tyle przed nami! 

czwartek, 16 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 5

Niunia dostała dzisiaj nowego bucika na tył bo stary sie przetarł. Pół dnia zmarnowane. A do tego sporo jazdy w deszczu. Ciężki dzień ale za nami!!

wtorek, 14 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 4

Kjeragbolten zdobyty. Razem 5 godzin po górach. Ale za to jakie foty! Dzisiaj jeszcze skromnie 200 zrobimy i to będzie tyle. Jutro tniemy ostro na północ!

poniedziałek, 13 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 3

Wymoczki jesteśmy! Do 12 w namiotach bo lało. A poźniej i tak jazda w deszczu jak w IE.  Ale za to piękne widoki i serpentyny górskie. Miodzio!Jutro Kjerag.

niedziela, 12 lipca 2009

Norwegia 2009 - Dzień 2

Już w Norwegii. Szło okrutnie powoli, ale za to pogoda jest ekstra. Dotarliśmy pod Kristiansand i rozbiliśmy sie na dziko nad jeziorem. Mamy ekstra widok.

Norwegia 2009 - Dzień 1

Uff. Pogoda sprawiła, że jedziemy odwrotnie jak plan. Na oparach i na ostatnią chwile zdążyliśmy na prom. Dobiliśmy przed Goteborg. Juz jestem zakochany w Skandynawii ;)

czwartek, 9 lipca 2009

Norwegia 2009

No tak, wygląda na to że fjordy przestaną dla nas być tylko na zdjęciach. Tak, tak, wyruszamy na wyprawę. Już w sobotę (11.07.2009) skoro świt ruszamy połykać kilometry. 3 motory, 2 tygodnie i jakieś 5500km do zrobienia (ja i Adam mamy tyle, Krzysiek ma 6700km) Przez Niemcy, promem do Szwecji i dalej na północ. Szykujeą się baardzo interesujące 2 tygodnie.

Oto po krótce nasza trasa


View Larger Map

Wygląda hardcorowo i tak też będzie.

A smaczku temu dodaje fakt, że będę na bieżąco informował jak idzie wyprawa, dzięki uprzejmości Pati będzie tutaj prowadzony SMS-blog, i postaram się 1-2 razy dziennie dać znać jak sytuacja wygląda. 

No cóż, ja dopinam torby i śmigamy!! Po całym krzyku będzie kolejny duuży post. AVE!